Pamiętacie, jak uczono nas w dzieciństwie, że pościel powinna przede wszystkim wyglądać schludnie, a pod porządną narzutą powinna być całkowicie schowana? Cóż, to podejście nie jest już aktualne. Wolność, otwartość i urocza niefrasobliwość są dziś w modzie. A żeby pięknie pościelić łóżko, może nawet nie być potrzebna narzuta.
Opowiemy Wam o podstawowych zasadach designerskiego sposobu na pościel w stylu smart casual.
Pościel – na wystawie
Nowoczesne komplety pościeli są same w sobie tak piękne, że mogą stać się główną ozdobą nie tylko łóżka, ale całej sypialni. Koc w eleganckiej poszwie na kołdrę z powodzeniem przejmie rolę narzuty. Przy okazji, nie warto też chować poduszek.

Często łączy się kilka kolorów w jednym zestawie. W takim przypadku jeden róg lub górna część koca może być podwinięta lub zwinięta – pozwoli to wyeksponować piękno pościeli i nadać łóżku przytulny wygląd, jakby „zapraszający” do położenia się.
Przy okazji, można również użyć narzuty. Starannie pokrywają tylko dolną połowę łóżka, dodając kilka poduszek dekoracyjnych do istniejących poduszek do spania.
Nigdy nie można mieć zbyt wielu poduszek


Nie można zepsuć łóżka w stylu smart casual poduszkami. Niech będzie ich dużo – funkcjonalnych i dekoracyjnych. Najważniejsze jest przestrzeganie zasady: im większe łóżko i bardziej przestronna sypialnia – tym więcej poduszek można na nim umieścić.
Nie trzeba wybierać poduszek dekoracyjnych w tym samym stylu. Można kupić dwie, trzy lub cztery różne opcje. Nie bój się eksperymentować, połącz poduszki o różnych rozmiarach z poszewkami z różnych materiałów: satyny, aksamitu, sztruksu, futra, jedwabiu. Obfitość takich dodatków sprawi, że Twoje łóżko będzie wyglądać na wygodniejsze.

Aby poduszki wyglądały harmonijnie w sypialni, warto dobrać kilka elementów akcentowych w kolorze powtarzającym wzór lub odcień zasłon, dywanu, narzuty, tapicerki.
Poduszki można układać w określonej kolejności, w rzędzie lub losowo na łóżku – jak wolisz.
Wielowarstwowe
Oprócz kompletu pościeli i głównej narzuty, możesz dodać kolejną warstwę tekstyliów. Prawdopodobnie zauważyłeś, że tak właśnie robią w hotelach: oprócz głównej narzuty, u stóp łóżka kładą szeroki pas innego materiału. Może to być na przykład koc. Używają go, gdy zamierzają położyć się w ciągu dnia, ale nie chcą całkowicie rozbierać łóżka.

Tę technikę można również zastosować w domu. W tym przypadku pasek tekstylny może nawiązywać do motywu obecnego na tapicerce, tapecie, zasłonach lub stać się samodzielnym, jasnym akcentem.
Kolor pościeli
Nie ma tu sztywnych reguł, jednak wybierając między kolorowym a monochromatycznym zestawem, lepiej postawić na tę drugą opcję. Monochromatyczne tkaniny są mniej męczące dla oczu i wyglądają szlachetnie.

Biała pościel prezentuje się znakomicie. Nie trzeba jednak dodawać, że zawsze powinna być nieskazitelnie czysta. Bardziej praktyczne są komplety z naturalnego lnu, które zresztą z powodzeniem można łączyć z białymi elementami.
Kolejnym trendem jest czarna pościel. Taka pościel prezentuje się szlachetnie i elegancko, a jej czyszczenie nie sprawia żadnych trudności.

Oczywiście, elegancki, swobodny sposób na pościelenie łóżka to tylko jedna z wielu opcji jego dekoracji. Miękki, klasyczny koc położony na łóżku, przytulny, „babciny” sposób na udekorowanie łóżka koronkową falbaną i ręcznie robioną narzutą, a także wiele innych opcji, które również mogą wyglądać naturalnie, w zależności od stylu pokoju i przyzwyczajeń właścicieli. Wybierz opcję, która najbardziej Ci odpowiada.

Przeczytaj także: