Wywiad z wiodącą projektantką Angstrom, Veroniką Gribovą
– Veronika, opowiedz nam o procesie tworzenia kolekcji? Jak on wygląda i gdzie się zaczyna?
– Każda kolekcja powstaje inaczej. Można zacząć od podróży do Niemiec (uśmiech), a inaczej od wizyty na wystawie mebli lub od podziwiania pięknego krajobrazu… Załóżmy, że spodobał Ci się jakiś pomysł lub obraz. Na przykład domy z muru pruskiego w niemieckiej architekturze. Następnie stosujesz podobną technikę w wystroju i „wspierasz” ją odpowiednimi okuciami frontów, charakterystycznymi dla tego stylu, lub innymi elementami dekoracyjnymi… Na przykład uchwytami, ozdobnymi pętlami, które są prezentowane w kolekcji. A następnie, na podstawie tego obrazu, tworzone są moduły, które układają się w kompozycje. Ale tutaj wszystko jest indywidualne, niestety, nie ma „uniwersalnego przepisu” na stworzenie kolekcji.
Zacząłem tworzyć program Country od sypialni, a następnie rozwijałem kolekcję w salonach. Chciałem stworzyć przytulne meble do domu, aby zbliżyć je do rustykalnego, naturalnego stylu… Ale, jak się okazało w praktyce, rosyjski klient nie przepada za słowem „rustykalny” i już w ramach salonu kolekcja uległa lekkiemu zurbanizowaniu.
– Co inspiruje projektantów mebli? Co zainspirowało Cię przy tworzeniu kolekcji Country?
– Projektanci, jak wszyscy kreatywni ludzie, inspirują się podróżami, kontemplacją pięknego krajobrazu, obrazami i ogólnie wszystkim, co piękne. Kolekcja Country powstała w wyniku podróży do Niemiec. Bardzo podoba mi się architektura tego kraju. A w szczególności jej charakterystyczny element – konstrukcja szachulcowa. Jako architekt z wykształcenia, jestem szczególnie zainspirowany takimi rzeczami. Dlatego postanowiłem wziąć taki element, jak konstrukcja szachulcowa, za podstawę kolekcji i „podkręcić” ją stylistycznie.
– Jakie dodatki do kolekcji Country poleciłbyś jako autor?
– Dywany z wzorem patchworkowym, dywany z efektem przetarcia, dodatki vintage, talerze z ornamentem w stylu prowansalskim lub wiejskim do ekspozycji, dekoracyjna biel, a także kolorowe komórki z efektem postarzenia. Te dodatki sprawiają, że wnętrze jest bliskie Prowansji i wsi.
Ale program Country jest na tyle uniwersalny, że można go urządzić w stylu neoklasycznym, jeśli użyjemy dywanów z ornamentem, ozdobimy ściany klasycznymi sztukateriami i ozdobimy to wszystko postarzanymi lustrami i obrazami. W takim projekcie Country staje się bardziej surowy i uroczysty.
– Dla kogo stworzona jest ta kolekcja? Jak postrzegasz swojego nabywcę?
– To osoba w średnim wieku, wyznawca tradycji, miłośnik wszystkiego, co naturalne, a to właśnie dyktuje nam styl wiejski. Nie sposób jednak jednoznacznie określić nabywcy kolekcji Country, ponieważ jest ona w pewnym sensie uniwersalna. Cieszy się popularnością wśród klientów w różnym wieku i o różnych gustach: zarówno wśród miłośników stylu country i prowansalskiego, jak i zwolenników neoklasycyzmu.
– Meble z kolekcji Country Angstrom pasują zarówno do wnętrz klasycznych, jak i nowoczesnych. Jak osiągnięto taką wszechstronność?
– Kolekcja ta z łatwością wpisuje się w europejski neoklasycyzm, styl prowansalski i country (łączę te style ze względu na ich bliskość w odbiorze), a także w popularny styl skandynawski. Myślę, że ta „uniwersalność” wynika z bogatej oferty modułowej, uniwersalnego wystroju Walencji, zrozumiałego wzornictwa i różnorodności możliwych kompozycji. Kolekcja Country Angstrom składa się z 61 pojedynczych modułów. Pozwala to na „stworzenie” kompozycji mebli według własnego gustu, pasującej do różnych stylów wnętrz.
– Jakie trendy w projektowaniu mebli są teraz na topie?
– W styczniu odbyły się Międzynarodowe Targi Meblowe w Kolonii (Imm Cologne 2018), a głównym trendem na nadchodzący rok był styl retro, który zauważono na ubiegłorocznych targach w Mediolanie (I Saloni del Mobile 2017), gdzie retro było prezentowane w drogiej linii premium. Jednak, jak widzieliśmy w Kolonii, trend ten „zstąpił” do wnętrz klasy średniej. Styl ten nazywamy również neo-retro lub mid-century.
Pozwólcie, że wyjaśnię, dlaczego mówię o wystawach. Faktem jest, że wystawy te wyznaczają kierunek rozwoju projektantów i wyznaczają tzw. ogólnie uznane trendy w wystroju wnętrz, kolorach, wzornictwie i stylach mebli na kolejne 2-3 lata. Takie wystawy są jak tydzień mody, tyle że w meblarstwie i aranżacji wnętrz.
A tak przy okazji, mała informacja profilowa: Kolonia wyznacza kierunek na 2 lata do przodu, Mediolan – na dłuższy okres. W Kolonii mamy więc styl mid-century (neo-retro), a w Mediolanie nacisk położono na poważną nowoczesność. Warto również zauważyć, że w nowoczesnym designie w ostatnich latach nastąpiła mieszanka stylów i brak jakichkolwiek ścisłych reguł w projektowaniu.
Nowoczesny minimalizm to ponadczasowy włoski trend, który co roku przechodzi pewne zmiany stylistyczne i miesza się ze stylami boho, shabby chic, skandynawskim, mid-century i innymi. Tak narodził się obecnie modny styl fusion.
– Weronika i ostatnie pytanie, powiedz mi, jak odróżnić dobry design od złego smaku z punktu widzenia designu?
– Jest na to prosty sposób. Dobry design jest zawsze harmonijny. Tutaj patrzysz na cały obraz i nic w nim nie powinno cię irytować. Co więcej, będziesz chciał zbadać szczegóły, zagłębić się w to, co widzisz. Jeśli tak, to projekt jest dobry. To najprostszy, ale jednocześnie skuteczny sposób na odróżnienie dobrego designu od złego. Jak mawiała Coco Chanel: „Jeśli nie pamiętasz, w co ubrana była kobieta, to znaczy, że była idealnie ubrana”. To samo dotyczy designu. Jeśli widzisz zdjęcie, na którym nic cię nie drażni, oznacza to, że masz przed sobą dobry, harmonijny projekt.
Przeczytaj także:
- 10 idealnych połączeń kolorów do dekoracji pokoju dziecięcego
- Sypialnia w stylu rustykalnym: wygoda i naturalność w Twoim domu
- Atrakcyjne cechy apartamentów z otwartym planem
- Styl prowansalski w apartamencie: komfort i niepowtarzalność wnętrza
- Zalety i wady wbudowanych mebli: co warto wiedzieć?
- Looking Glass: Różne rodzaje luster do Twojego domu i wnętrz