Eva Zeisel żyła ponad sto lat. W tym czasie zdążyła się wiele nauczyć. Zrozumieć idee Bauhausu, przesiedzieć w stalinowskim lochu i zostać pierwszą kobietą-projektantką uhonorowaną retrospektywą w MoMA. Eva uważała się za projektantkę przemysłową. W wywiadzie Zeisel powiedziała, że nigdy nie chciała zaskakiwać świata, nie miała żadnych ambicji. Eva uważała się za „twórczynię rzeczy”.

Eva Zeisel, z domu Stricker, urodziła się w 1906 roku w Budapeszcie. Jej ojciec był właścicielem fabryki tekstyliów, a matka wykładała historię na Uniwersytecie Budapeszteńskim. W 1923 roku Eva wstąpiła do Węgierskiej Królewskiej Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych. Po trzech semestrach nauki postanowiła przerwać naukę i została praktykantką w warsztacie ceramicznym Karapanczyka. Po ukończeniu studiów Ewa otrzymała dokument z Cechu Dekarzy, Kolejarzy, Drukarzy, Kominiarzy i Garncarzy, stwierdzający, że jest zdolna do pracy rzemieślniczej.
W 1925 roku Ewa wyjechała do Niemiec i podjęła pracę w fabryce majoliki w Schrambergu. Tworząc przedmioty, Zeisel nigdy nie zapominał o ich funkcji.

Wkrótce Ewa miała okazję współpracować z rosyjskimi rzemieślnikami – w 1932 roku, przez przypadek, przyjechała do ZSRR. Najpierw Ewa została zaproszona do Ukraińskiego Zarządu Przemysłu Porcelany i Szkła, a następnie do Leningradu, do fabryki porcelany im. Łomonosowa. W Związku Radzieckim jej kariera rozwijała się pomyślnie – w wieku 29 lat Ewa została dyrektorem artystycznym całego przemysłu porcelanowego i szklarskiego w kraju. Jednocześnie stworzyła wiele dekoracji dla Dulewa.
Jednak w 1936 roku Ewa została aresztowana pod zarzutem przygotowania zamachu na Stalina i osadzona w leningradzkim więzieniu „Kresty”. Spędziła tam rok i cztery miesiące, po czym bez żadnego wyjaśnienia została zwolniona z więzienia i wysłana do Wiednia.
Podczas II wojny światowej Eva i jej mąż opuścili okupowany Wiedeń i udali się do Ameryki, gdzie szybko zaprzyjaźniła się z kolegami i otrzymała posadę wykładowcy w Instytucie Pratta.

W 1940 roku przedstawiciele manufaktury porcelany Castleton poszukiwali artysty, który mógłby stworzyć nowoczesną zastawę stołową. Do tego zadania polecono Zeisel. Stworzyła ona zastawę muzealną, która wyróżniała się na tle innych produktów oferowanych na rynku. Usługa odniosła ogromny sukces, a Zeisel została zasypana zamówieniami.
Jak sama Eva Zeisel przyznaje, po 75 latach pracy nie wyczerpała wszystkich swoich pomysłów. Stało się to możliwe dzięki temu, że od samego początku swojej kariery projektantka poszukiwała piękna we wszystkim, co ją otacza.

Przeczytaj także: