Dla niezwykłej osoby mieszkanie w zwyczajnym domu, gdzieś w wieżowcu z wielkiej płyty lub typowym domku, stanowi prawdziwe wyzwanie. Nic dziwnego, że wiele utalentowanych i sławnych osób wolało kupować lub mieszkać w bardzo oryginalnych budynkach. Poznajmy niektóre z nich.

Pierre Cardin. Słynny projektant mody znany jest nie tylko ze swoich innowacji w świecie mody. Jest również znany jako właściciel unikatowego Palais Bulles, czyli domu-bufora. Projektant nabył ten niezwykły budynek w 1991 roku. Wiadomo, że projekt domu-bufora wykonał architekt Antti Lovag, a klientem był francuski potentat przemysłowy Pierre Bernard. Dom jest obecnie na sprzedaż. Jego cena wynosi około 350 milionów euro.
Le Corbusier.Jeden z najsłynniejszych architektów, Le Corbusier, przedkładał funkcjonalność nad piękno i wyrafinowanie. Nic dziwnego, że zamiast luksusowej rezydencji zbudował sobie małą, 15-metrową chatkę na Lazurowym Wybrzeżu, w miejscowości Cap Martin. Dom ten nazwano „Cabanon”. Nawiasem mówiąc, Le Corbusier spędzał tu każde lato z żoną. I to właśnie w „Cabanon” architekt zmarł.
Frank Gehry.Kolejny mistrz architektury, który łączył algebrę i harmonię w tworzeniu budynków. W latach 70. ubiegłego wieku postanowił przeprowadzić się z rodziną do Santa Monica. Mimo że wybrany dom nadawał się do zamieszkania, Gehry przekształcił go, czyniąc z niego symbol dekonstruktywizmu. Nawiasem mówiąc, to właśnie ten projekt przyniósł młodemu wówczas architektowi niesamowitą sławę.

Gerrit Rietveld. W 1924 roku słynny holenderski projektant i architekt Gerrit Rietveld otrzymał zamówienie. Trzeba było zbudować dom dla Trus Schroeder i jej dzieci. Nie trzeba dodawać, że ten budynek zrobił furorę w świecie architektury? Rietveldowi udało się opracować rewolucyjny projekt. Ma wszystko: osobliwe fasady, przestrzenie bez ścian, panele ze sklejki zamiast zasłon. Dziś budynek znany jest jako „Dom Schrödera”.
Konstantin Mielnikow. Słynny architekt Konstantin Mielnikow od dawna opracowywał projekt domu-warsztatu dla siebie. W 1927 roku wszyscy mieszkańcy i goście Moskwy mogli się z nim zapoznać. Budynek składał się z zestawu cylindrów, naciętych jeden na drugim, tworzących efekt „ósemki”. Nie posiada tradycyjnych rozwiązań w postaci podpór nośnych ani osłon belek.

Przeczytaj także: