Ufie otwarto restaurację z autorską kuchnią „Ptaki”. Jej projekt przygotowało biuro architektoniczne PRSPKT_Architect. Autorzy projektu dążyli do stworzenia wyjątkowej, łagodnej atmosfery, która nie będzie odwracać uwagi gości od kuchni. Projektanci założyli, że wnętrze restauracji powinno stanowić tło, aby nie przyciągać uwagi.

Architekci stanęli przed zadaniem zjednoczenia gości, kuchni i personelu. Autorzy projektu potrafili przemyśleć każdy szczegół i stworzyć niepowtarzalne wnętrze.
Kolejnym ważnym szczegółem projektu był fakt, że restauracja mieści się w zabytkowym budynku, dawnym domu Kniaziewa. Budynek został poważnie uszkodzony przez pożar. Pozostała jedynie ceglana elewacja pierwszego piętra z nisko osadzonymi oknami i ceglanym łukiem witającym gości przy wejściu. Wszystkie połacie okienne ozdobiono ciekawym oświetleniem, które tworzy przyjemne światło wewnątrz pomieszczenia i przyciąga uwagę przechodniów na ulicy.

Wchodząc do restauracji, goście od razu widzą kuchnię. Goście restauracji mogą obserwować pracę kucharzy, zobaczyć, jak przygotowywane są zamówione przez nich dania.
Schody prowadzące na drugie piętro stały się osobnym obiektem sztuki. Są ozdobione różnymi drobnymi detalami, elementami z mosiądzu, a ściany są pomalowane. Całe to piękno jest rozświetlone ciekawym oświetleniem. Naprzeciwko schodów znajduje się ogromne lustro, w którym odbijają się takie urocze detale, jak klatki dla kolibrów. Wirują od najlżejszego powiewu wiatru, tworząc magię.
Strefa jadalna i bar znajdują się na drugim piętrze. Dzięki temu, że bar jest ukryty za salą jadalną, goście mają możliwość stopniowego poznawania pomieszczenia, oglądania wyposażenia, eksplorowania pokoju. Sala VIP znajduje się na pierwszym piętrze, zgodnie z tą samą zasadą.

Projektanci włożyli wiele pracy w dobór kolorów. W holu na pierwszym piętrze wymyślili okładzinę ścienną z nietypowymi plamami przypominającymi ślady powodzi, a w górnym holu wykonano delikatną tapetę z efektem przetarcia i lekkimi złotymi pociągnięciami. Sufit zdobią czarne nadruki, przypominające ślad po szkle. Tę samą technikę zastosowano na suficie sali VIP. Ogromny kryształowy żyrandol został przekształcony w obiekt artystyczny za pomocą czarnych rurek.

Przeczytaj także: