Ocieplenie balkonu lub loggii nie należy do najłatwiejszych ani najtańszych etapów remontu. Najlepiej powierzyć to zadanie fachowcom, którzy znają z pierwszej ręki niuanse, subtelności i zasady wykonywania prac.
Jeśli jednak zdecydujesz się zrobić wszystko samodzielnie, zapoznaj się z listą błędów, jakie popełniają początkujący w tym biznesie. Pomoże Ci to uniknąć niepotrzebnych wydatków finansowych i poważnych problemów.
Przeniesienie grzejnika na loggię
W rosyjskich mieszkaniach często można zobaczyć salon połączony z loggią. W związku z tym podczas remontu podejmuje się decyzję o ociepleniu dodatkowej przestrzeni. Wielu uważa, że nie ma nic złego w przeniesieniu grzejnika na dawną loggię.
Jednak według ekspertów powoduje to poważne szkody w systemie grzewczym budynku mieszkalnego. W związku z tym opracowano nawet ustawę, zgodnie z którą taka samowola może skutkować karą administracyjną.
Dlatego najlepiej jest przenieść baterię z jednej ściany pokoju na drugą. W ten sposób zachowasz bezpieczeństwo i sprawność wspólnej instalacji domowej, ochronisz siebie i usuniesz przeszkadzający grzejnik z pola widzenia.
Niewystarczająca izolacja
Jedna warstwa zazwyczaj nie wystarczy, aby utrzymać maksymalny poziom ciepła w odnowionej loggii. Często specjaliści zalecają, oprócz zastosowania styropianu lub wełny mineralnej, również zorganizowanie murowania z bloczków piankowych.
Niestety, ta opcja podwójnej izolacji nie jest dostępna dla każdego. Po pierwsze, „zajmie” dużo miejsca. Po drugie, będzie to kosztować całkiem sporo.
Zapomniałem o paroizolacji
Zorganizowanie paroizolacji jest jednym z najważniejszych etapów izolacji. Z powodu braku tej warstwy izolacja po prostu zawilgoci, pojawi się pleśń, a na suficie sąsiadów zacznie gromadzić się kondensacja.
Obecnie w sklepach budowlanych dostępny jest ogromny wybór materiałów paroizolacyjnych. Jednak najwygodniejszą i najpraktyczniejszą opcją jest specjalna folia. Jest dość cienka, ale wystarczająca, żeby zaoszczędzić Ci pracy.
Piana montażowa wszędzie
Zgadzam się, pianka montażowa wystająca ze wszystkich szczelin to nie jest najprzyjemniejsza rzecz, jaka może się zdarzyć po zakończeniu całej pracy. Dlatego bardzo ważne jest nie tylko spienianie problematycznych miejsc, ale także ich pielęgnacja po całkowitym wyschnięciu pianki poliuretanowej.
„Obróbka” oznacza odcięcie nadmiaru uszczelniacza, przeszlifowanie powierzchni, a następnie pokrycie jej szpachlą. Dopuszczalne jest również użycie farby akrylowej. Prawdą jest, że eksperci radzą połączyć oba te materiały, aby uzyskać najbardziej atrakcyjny efekt.
Przeczytaj także:
- Tworzymy piękne i funkcjonalne ścieżki ogrodowe na Twojej działce
- Jasna podłoga: zalety i wady stosowania we wnętrzach
- Kompaktowe apartamenty: inteligentne wykorzystanie każdego metra przestrzeni
- Trwałe wnętrza: meble i dekoracje na każdą porę
- 6 kreatywnych sposobów na umieszczenie kuchenki mikrofalowej w kuchni
- Domek markizowy: wyjątkowy projekt dla Twojego komfortu