Dziwny jest ten świat: niektórzy pozbywają się starych mebli, podczas gdy inni celowo nadają im taki wygląd. W ostatnich latach coraz częściej można zobaczyć nietypowe meble i nietypowe wykończenia w portfolio znanych projektantów. Wyglądają na stare, ale jednocześnie mają zupełnie nowoczesną formę. Okazuje się, że takie meble i aranżacja wnętrz cieszą się dużą popularnością we wprowadzaniu stylu shabby chic.
Czym jest „shabby chic”?
Styl ten pojawił się stosunkowo niedawno, w latach 80. XX wieku, dzięki dziewczynie o imieniu Rachel Ashville. Określiła go jako „vintage z akcentami pastelowych kolorów i koronkami w formie elementów dekoracyjnych”. Jeśli chodzi o tłumaczenie nazwy z języka angielskiego, otrzymujemy „znoszony, zniszczony” szyk.
Stworzenie wnętrza w stylu shabby chic z jednej strony jest dość proste. Z drugiej strony wymaga wyrafinowanego smaku i wyczucia proporcji. Wystarczy dodać trzy elementy, aby uzyskać pożądany efekt – komodę, parkiet i patynę. Ważne jednak, aby wszystko to nawiązywało do stylu vintage. Oznacza to, że nie powinno być żadnych rys, a nawet pęknięć.
Ciekawe, że w takim wnętrzu równie ważne są dekoracje w postaci aniołów i róż. Sprawiają one, że styl staje się delikatny, kobiecy i bardzo romantyczny.
Jak postarzyć meble bez wydawania milionów
Nie każdy może sobie pozwolić na szlachetny parkiet wersalski lub meble vintage. Ale nie jest to konieczne. Wielu dekoratorów i projektantów wnętrz woli pracować z nowoczesnymi przedmiotami, stosując określone techniki.
Dekorowanie podłogi. Jak już wspomniano, nie trzeba kupować drogiego parkietu wersalskiego, wystarczy podłoga od krajowego producenta. A układanie go według wzoru starych desek panelowych, zarysowania i otarcia sprawią, że będzie on nieco przestarzały. Nawiasem mówiąc, można je zorganizować samodzielnie – pokrywając parkiet lakierem, można to zrobić celowo niedbale.
Zajmijmy się ścianami. Tu Twoja wyobraźnia może poszaleć! Zacznijmy od najprostszej opcji – pomalujmy ściany farbą wodoodporną. To będzie baza. Następnie weź gąbkę i nałóż ciemniejszy odcień na powierzchnię, tworząc efekt zużycia. Tę procedurę można powtórzyć kilkakrotnie w pobliżu lamp i przełączników, czyli w miejscach najczęściej używanych.
Przeczytaj także:
- Niepowtarzalne, kreatywne pomysły od Bureau 511: inspirujące spojrzenie.
- Pierwszy dom Kanye Westa: co musisz wiedzieć o jego projekcie
- Gwiazdy i ich wyjątkowe rezydencje: wszystkie cuda w jednej kolekcji (część 2)
- Gwiazdy i ich domy: niezwykłe fakty w jednym artykule
- Art déco we wnętrzach: tworzenie atmosfery wykwintnego luksusu
- Eko design: sekrety harmonijnego i zdrowego wnętrza