Wyobraź sobie, że stałeś się szczęśliwym posiadaczem mieszkania z balkonem. Podczas remontu stałeś przed pytaniem, jak ulepszyć te kilka metrów kwadratowych, nie łamiąc prawa. W tym artykule podpowiemy Ci, co można, a czego nie można zrobić z balkonem zgodnie z rosyjskim prawem.
Przebudowa balkonu: co można, a czego nie można zrobić

Rozbudowa

Okazuje się, że zgodnie z normami WIT nie wolno zbytnio powiększać balkonu. Maksymalnie 30 centymetrów kwadratowych. Wynika to z faktu, że balkon opiera się na płycie betonowej, której ewentualne obciążenie jest bardzo ograniczone.
Nawiasem mówiąc, jeśli naruszysz ten warunek prawidłowo, podczas odsprzedaży powierzchni mieszkalnej możesz napotkać problem zwany „legalizacją przebudowy”.
Co ciekawe, to naruszenie można zauważyć gołym okiem, jednak tylko zimą. Z powodu naruszenia cech konstrukcyjnych domu na balkonie zaczną rosnąć ogromne sople. I to ty będziesz odpowiedzialny za to, że spadną na kogoś/coś.
Remont balkonu: co można, a czego nie można zrobić

Balkon jako miejsce do przechowywania rzeczy

I znowu wracamy do podstawy balkonu – płyty betonowej. Zgodnie z dokumentacją z BTI, maksymalne dopuszczalne obciążenie podstawy wynosi 750 kg. Może być jednak niższa w przypadku silnego zużycia płyty.
Kolejny niuans – nie zaleca się (!) przechowywania przedmiotów łatwopalnych i łatwopalnych na balkonie budynku mieszkalnego, zwłaszcza po stronie nasłonecznionej. Przypominamy, że ponosisz wyłączną odpowiedzialność za upadek przedmiotów z balkonu na przechodniów lub samochody.
Remont balkonu: co można, a czego nie można zrobić

Organizacja szklarni

Chcesz ozdobić swój balkon bujnymi, kwitnącymi roślinami? Na początek warto to uzgodnić z administracją miasta lub dzielnicy. Chodzi o to, żeby władze miały określony projekt, plan, jak mają wyglądać elewacje w danym rejonie miasta. Za jego naruszenie grożą kary pieniężne.
Przy okazji, jeśli chcemy przeszklić balkon, to projekt przyszłej ramy również będzie musiał zostać skoordynowany. Generalnie wszystko, co dotyczy wyglądu tej części mieszkania, będzie wymagało zatwierdzenia przez specjalistów z urzędu dzielnicy lub miasta.
Przebudowa balkonu: co można, a czego nie można zrobić

Połączenie

Nawet kilka dodatkowych metrów kwadratowych może czasami rozwiązać problem z wymaganą przestrzenią. Okazuje się jednak, że specjaliści nie są zbyt chętni, aby mieszkańcy włączali balkon do konkretnego pomieszczenia.
Rzecz w tym, że takie połączenie często prowadzi do przeniesienia systemu grzewczego. A to już znacząco zakłóca ogólną instalację domową i prowadzi do awarii w jej działaniu. W związku z połączeniem balkonu z salonem, ucierpieć mogą również inni mieszkańcy budynku wielopiętrowego.
Przebudowa balkonu: co można, a czego nie można zrobić

Przeczytaj także: