Ameryka to niesamowity kraj, w którym nawet zwyczajne wille niespodziewanie przeobrażają się w architektoniczne arcydzieła. Jednak bez wprawnych rąk raczej by się to nie udało. Dziś udajemy się do jednego z takich arcydzieł, położonego na Long Island. Jego budowa rozpoczęła się w 1970 roku według projektu architekta Charlesa Gwathmeya. Nawiasem mówiąc, specjalista zbudował ten budynek nie dla klienta, a dla siebie.
Modernizm w architekturze
Ostateczny projekt zakładał, że dom będzie miał powierzchnię 409 metrów kwadratowych. Miał zostać wykonany w stylu modernistycznym, który łączy w sobie ogromne szkło i drewno. Charles Gwathmey postawił na drewno cedrowe pomalowane na szaro. Projekt był dość nowatorski i nietypowy jak na tamte czasy.
Modernizm w architekturze
Lata mijały. Dom na Long Island w Ameryce zyskał nowego właściciela. Oczywiście, pierwszą rzeczą, o której mówił, była modernizacja budynku. Rzeczywiście, minęło prawie pół wieku, technologie budowlane znacznie się rozwinęły, pojawiły się ciekawsze faktury i materiały wykończeniowe. Nie wspominając o meblach i preferencjach kolorystycznych nowych właścicieli.
Modernizm w architekturze
Aby odnowić swoje przytulne gniazdko w jednej z najlepszych dzielnic Nowego Jorku, właściciel willi zwrócił się do specjalistów z Brooklynu. Mowa o studiu profesjonalnych projektantów Worrella Yeunga. Z jednej strony należało znacząco odnowić budynek, zwiększając tym samym poziom komfortu. Z drugiej strony konieczne było zachowanie ducha modernizmu i kultowych detali.
Rozpoczęto szeroko zakrojoną przebudowę od zewnątrz. Stary dach trafił na wysypisko. Wraz z nim osiadły tam drzwi, okna i drewniana podłoga otaczająca duży basen. Następnie przyszła kolej na dekorację wnętrz. Tutaj pojawiły się pewne trudności, z którymi specjaliści z Worrell Yeung poradzili sobie mistrzowsko. Udało im się dobrać materiały, które pod względem faktury i koloru przypominały oryginały.
Modernizm w architekturze
Zaktualizowany projekt wymagał również drobnych przeróbek. W szczególności nieznacznie poszerzono ścianę między kuchnią a salonem. Umożliwiło to zorganizowanie dodatkowej otwartej przestrzeni. Zniknęły również półki i telewizor. Pozbyto się również starego kominka. Co zaskakujące, nowy właściciel zdecydował się wystawić dom na sprzedaż wkrótce po tym szeroko zakrojonym remoncie. Nazwisko nabywcy pozostało nieznane, ale ogłoszono cenę transakcji – 9,25 miliona dolarów.
Modernizm w architekturze

Przeczytaj także: